Tegoroczna wycieczka do Grecji była już piątym wyjazdem do tego kraju w ciągu ostatnich 4 lat. Chyba powoli staje się tradycją spędzanie wakacji w kraju oliwek 🙂 Nic dziwnego – pogoda nigdy nie zawodzi, temperatury są wysokie (czasem nawet zbyt wysokie!), a widoki cudowne. Do tej pory wraz z Żoną zwiedziłem 2 razy Korfu, raz Thassos i raz Zakynthos. Tym razem wybraliśmy się na największą grecką wyspę – Kretę.
Na zdjęciach możecie zobaczyć m.in. miasto Rethymno, plażę Preveli, jezioro Kournas i Jaskinie Sfentoni.




