W tym roku wiosna pojawiła się bardzo wcześnie.
52frames
Letni zachód Słońca
Lato to zdecydowanie moja ulubiona pora roku. Jest ciepło, słonecznie, ładnie. Dzień trwa długo i aż chce się wychodzić na zewnątrz.
Ostatnie dni we Wrocławiu były bardzo słoneczne. Pogoda dopisywała, więc korzystając z okazji, że w niedalekiej okolicy od mojego domu rosną kłosy zboża wraz z rosnącymi gdzieniegdzie makami, postanowiłem wykorzystać promienie zachodzącego Słońca i porobić trochę zdjęć.
Efekty widać poniżej 🙂
2020 in one photo
Gdyby móc podsumować rok 2020 jedną fotografią, to co byś sfotografował? Co byś uwiecznił? Jak wyglądałoby to zdjęcie? Taki właśnie temat obowiązuje w ostatnim pełnym tygodniu tego roku. Postanowiłem uwiecznić rzeczy, które pomagały mi przetrwać 2020 rok.
Milky Perseids
Przyznaję otwarcie, że gdyby nie zeszłotygodniowy temat night photography (i przy okazji kulminacja roju Perseidów w nocy z 12 na 13 sierpnia), to pewnie by mi się nie chciało jechać 80 km za Wrocław i stać jak kołek pośrodku niczego do północy…
Two towers
Kolejnym tematem w cotygodniowym challange’u 52frames.com było a new experience.
Different angle
Następny temat, z 15. tygodnia zabawy – different angle. Właśnie to widzi kot, gdy odkurzamy narożnik 😉
Line from a song
Kolejnym z tematów cotygodniowego wyzwania był tygodnie temu line from a song. Należało użyć generatora cytatów z piosenek i do wylosowanego cytatu zrobić zdjęcie.