Na Krecie byliśmy już raz, trzy lata temu, w 2020 roku. Relację z tamtego wyjazdu można zobaczyć tutaj. Tym samym, wybierając Kretę na kolejny cel podróży, wiedzieliśmy już, na co musimy być przygotowani, biorąc pod uwagę wielkość wyspy.
Wyjeżdżając na Kretę byliśmy przygotowani na to, że mając przez 3 dni wynajęty samochód zwiedzimy sobie kilka punktów, których zobaczenie na Krecie to takie „must see”.
Niestety, w pierwszy dzień kiedy mieliśmy wynajęte auto, panowała kapryśna pogoda, więc postanowiliśmy pojechać do Chani oraz, póki z rana jeszcze było słonecznie, zobaczyć słynną plażę Seitan limania. Podróż zajęła nam 3,5 godziny w jedną stronę. Po drodze zatrzymywaliśmy się w kilku ładniejszych miejscach, żeby zrobić kilka zdjęć.
Drugi dzień, kiedy mieliśmy wypożyczone auto, przeznaczyliśmy na zwiedzenie Gortyny oraz Matali.
Trzeci dzień to już wschód wyspy i Agios Nikolaos, Voulisma Beach oraz Cretanarium w Iraklionie.
Czwartego dnia wycieczek pojechaliśmy ze zorganizowaną wycieczką (koszt to €58 od osoby, więc całkiem atrakcyjna cena) zwiedzić statkiem lagunę Balos oraz wyspę Gramvousa.
Zdjęcia z tych wszystkich pięknych miejsc wstawiłem poniżej, więc zapraszam do oglądania.
W drodze do Chani
Seitan limania
Chania
Gortyna
Matala – miasteczko i plaża
Agios Nikolaos
Voulisma beach
Cretanarium
Laguna Balos
Gramvousa
Okolice hotelu